Napisałam książkę. Znaczy, pierwszą książkę napisałam już ze dwa lata temu, zatytułowałam ją „Burzliwe życie tancerki” i zrelacjonowałam w niej po łebkach mój długi i skomplikowany życiorys. Rozeszła się, jak ciepłe bułeczki. Na promocjach i spotkaniach z licznymi, a kochanymi zwolennikami mojej twórczości w Warszawie, Paryżu, Lozannie, Nowym Yorku i Wiedniu – moi mili odbiorcy wyrywali ją sobie, jakby była prawdziwym dziełem literackim.
„Siła pozytywnego nastawienia. Jak skutecznie radzić sobie z hejtem i wzmocnić poczucie własnej wartości” to…
Czytaj dalej →