Zosia Sławińska: Piszę o tym, czego doświadczam i co czuję

Zosia Sławińska to 17-letnia wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów. Od dziecka szkoli się wokalnie i gra na instrumentach. Ukończyła Szkołę Muzyczną I Stopnia w Gdyni w klasie skrzypiec. Jest finalistką IV edycji The Voice Kids w drużynie Dawida Kwiatkowskiego. To właśnie ten program dał jej odwagę i motywację do stworzenia autorskich piosenek i wyjścia z nimi szeroko do publiczności. Dzięki pomocy producenta Krisa Górskiego i Arka „Fismolla” Glenska powstało 5 pierwszych autorskich utworów Zosi. Młoda wokalistka stawia na delikatny, intymny klimat. Dojrzale buduje nastrój i wyraźnie określa kierunki muzyczne, w których czuje się najlepiej, czyli songwriterski (soft) pop, czy indie.

 

 

 

Pierwszym singlem zapowiadającym EP-kę jest bardzo nastrojowy, wysublimowany utwór „dimension”.  

– Utwór jest zwieńczeniem mojej muzycznej podróży do punktu, w którym już jestem pewna, że chcę dalej tworzyć… To historia pewnej relacji, o której opowiadam pozostawiając poczucie nadziei, że po tak wielu rozczarowaniach jeszcze może być dobrze. Chciałabym, żeby moja muzyka ukazywała głębię każdego uczucia, ale i zostawiała pole do własnej interpretacji, była piękna i tak prosta do poczucia, a jednak nieoczywista. I choć dopiero zaczynam tę przygodę, mam nadzieję, że mój muzyczny świat was zaciekawi i będziecie chcieli go odwiedzać. – tak o swoim autorskim debiucie mówi jego autorka i współkompozytorka.

Do utworu „dimension” powstał klimatyczny, animowany teledysk autorstwa Jędrzeja Guzika.

https://youtu.be/4IBElurMANM

***

Czy Twoje utwory częściej układa wyobraźnia czy życiowe doświadczenia?

Zdecydowanie życiowe doświadczenia. Piszę o tym, czego doświadczam i co czuję, choć wplatam tam także garść wyobraźni. Mając do czynienia z emocjami, które zawieram w piosenkach, mogę autentycznie o nich opowiedzieć co moim zdaniem upiększa utwory.

Utwór „dimension” jest Twoim debiutem. I chyba mogę stwierdzić, że jego klimat od razu definiuje Twój styl i drogę twórczą. Mam rację?

Nie chcę się zamykać na jeden gatunek muzyczny – nie wiadomo, co przyniesie czas. Na chwilę obecną to są klimaty bliskie mojemu sercu i w tym stylu na razie się zatrzymuję, jednocześnie czerpiąc wiele inspiracji. Chcę wykorzystać ten czas jak najlepiej, eksperymentując w muzyce.

Jesteś bardzo młodą artystką, ale mam poczucie, że bardzo poukładaną i świadomą swojej drogi.

Staram się przyjmować wszystko co przyniesie los pozytywnie. Wiem, że muzyka, to coś, co chcę robić. Bardzo to kocham.

Czy w Twojej rodzinie są tradycje artystyczne?

Niezbyt – nikt z moich najbliższych nie pasjonuje się muzyką, ale bardzo mnie wspierają i doceniają to co tworzę.

Jak wspominasz udział w The Voice Kids? Masz kontakt z jego uczestnikami? Jurorami?

Bardzo pozytywnie. To doświadczenie, które bardzo mnie otworzyło i dodało mi pewności siebie muzycznie. W tym programie poznałam mojego najlepszego przyjaciela. Oraz oczywiście, najwspanialszy trener.

Gdybyś mogła stanąć na jednej scenie z kimś wyjątkowym i wykonać wspólnie utwór, to kto by to był?

Na chwilę obecną z polskich artystów wybrałabym Vito Bambino lub Dawida Podsiadło, a zza granicy – Lizzy Mcalphine. Uwielbiam ich twórczość.

A pamiętasz skąd wziął się u Ciebie pomysł na pisanie i śpiewanie?

Po prostu w pewnym momencie poczułam, że muszę zacząć tworzyć coś swojego. Najpierw były to same teksty, o których zapomniałam i znalazłam po dwóch latach! Ale wtedy, kiedy na nie spojrzałam, wiedziałam, że w ten sposób najlepiej będzie wyrazić moje uczucia. Chcę dzielić się tym, co mi w duszy gra z innymi.

Gdybyś miała wskazać swoje dotychczasowe największe życiowe osiągniecie to co by to było?

Byłby to tak pozytywny odbiór “dimension”. Doceniam wszystkie chwile w studio, proces twórczy. Jestem ogromnie szczęśliwa, że coś co stworzyłam i co wychodzi prosto z mojego serca przypada ludziom do gustu.

Kto jest Twoim największym wsparciem/mentorem/wzorem do naśladowania?

Nie ma jednej takiej osoby. Z jednej strony są to artyści, którzy inspirują mnie swoim podejściem do muzyki, a z drugiej moi bliscy, których niesamowicie doceniam.

Co by było, gdybyś nie była tym, kim jesteś?

Nie mam pojęcia! Szczerze nie wyobrażam sobie mojego życia bez muzyki – ona jest ze mną cały czas.

Niewiele osób wie o Tobie, że…?

Że lubię też inne formy sztuki. Dla znajomych, jako prezenty, robię własnoręcznie zakładki do książek i biżuterię. Bardzo mnie to odpręża.

Czy masz jakieś swoje ulubione dzienne rytuały?

Uwielbiam codziennie wybierać sobie biżuterię. To taka mała rzecz, ale mnie uszczęśliwia, kiedy tak pasuje do całego stroju.

Ponieważ jesteśmy kobiecym magazynem, nie mogę odmówić sobie zadania pytania o Twoje sposoby dbania a o urodę…te sprawdzone.

Peelingi raz w tygodniu. Skincare ogólnie jest dla mnie ważny, bo jestem alergiczką – a więc dużo wody i kremy nawilżające.

Próbujesz swoich sił w kuchni?

Jasne! Szczególnie kocham piec ciasta i ciastka. Ciągle odnajduję nowe przepisy na wypieki i robię je, kiedy tylko mogę.

Jak najchętniej spędzasz weekendy?

Najchętniej ze znajomymi na spotkaniach albo po prostu u siebie w pokoju grając, śpiewając i tworząc muzykę.

Za rok matura i co dalej?

Wybieram się na studia z psychologii. Bardzo mnie interesuje ta dziedzina. Ale oczywiście dalej nie przestanę działać muzycznie. Chciałabym iść w kierunku muzykoterapii.

Czego Ci życzyć na najbliższe miesiące?

Już niedługo premiera kolejnych nowych utworów i chciałabym z nimi dotrzeć do szerokiej grupy osób. Także po prostu życzcie mi dużo muzyki i jej słuchaczy.

 

https://www.facebook.com/profile.php?id=100090322950475

https://www.instagram.com/musicofzosia/

https://www.tiktok.com/@musicofzosia?_t=8aTgrgQED6k&_r=1

https://www.youtube.com/@zosiaslawinska

https://open.spotify.com/artist/60QhzxYpqkYR9ex2oS6btX?si=yGPuEd7BTI-B_NY7_JFHlA

 

 

Nikt jeszcze nie skomentował

Pozostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

I.D. MEDIA AGENCJA WYDAWNICZO-PROMOCYJNA

info@idmedia.pl
tel. +48 609 225 829


redakcja@ikmag.pl

 

Magazyn kobiet spełnionych,

Śledź na: