Polacy coraz bardziej wiekowi, a starość nadal pozostaje tabu

W mediach oraz życiu publicznym często można zaobserwować marginalizację problemu starości. Potwierdzają to dane – poczucie jakiejś formy wykluczenia społecznego dotyka aż 68 proc. osób po 60 roku życia[1]. Taka sytuacja może zaskakiwać, ponieważ silver generation będzie stanowić coraz większy odsetek populacji. Według prognoz do 2050 roku nawet 1/3 Polaków będzie miała ponad 65 lat[2]. Wraz ze wzrostem liczby seniorów istotna staje się kwestia zaspokojenia ich potrzeb: konsumenckich, medycznych, a finalnie – również w zakresie opieki nad nimi.  

 

 

 

Już dziś coraz poważniejszym problemem państw rozwiniętych jest niedostateczna liczba opiekunów niesamodzielnych osób dorosłych. W całej Europie w tym sektorze brakuje aktualnie ponad 2 milionów pracowników[3], a w najbliższej przyszłości to zapotrzebowanie prawdopodobnie jeszcze wzrośnie.

Do tej pory obserwowaliśmy w mediach swojego rodzaju „wstydliwość starości”. Mimo że nasze społeczeństwo się starzeje, dopiero zaczynamy nieśmiało mówić o potrzebach silver generation. Raczej kojarzymy osoby z tego pokolenia jako nienowoczesne i trudne w obyciu, co przekłada się na unikanie myślenia o pracy z nimi – mówi Beata Czech z Promedica24, firmy rekrutującej pracowników opieki domowej. – Tymczasem w dobie rosnącego zapotrzebowania na opiekę senioralną, dla wielu osób przekwalifikowanie się do podjęcia aktywności zawodowej w tej branży mogłoby być nie tylko okazją do zarobienia pieniędzy, ale i rozwinięcia swoich kompetencji oraz nabrania doświadczenia zawodowego czy życiowego.

Jak przekuć życiowe doświadczenie w zawód?

Niemal połowa Polaków miała w przeszłości doświadczenie związane z opieką nad starszą osobą w rodzinie, zgodnie z danymi z badania zrealizowanego na zlecenie Promedica24[4]. Tym samym, mogli oni już nabyć przynajmniej część umiejętności potrzebnych przy codziennej pomocy seniorowi. Oznacza to, że w przypadku wielu osób podjęcie się zawodowej opieki nad niesamodzielnym dorosłym może być stosunkowo proste. Przebranżowienie się w praktyce może zatem oznaczać wykonywanie tych samych czynności co podczas pomocy bliskim osobom starszym – tylko odpłatnie. Warto także podkreślić, że profesja ta może stanowić zarówno stałą ścieżkę kariery, jak i tymczasowe źródło dodatkowego dochodu.

Alternatywna ścieżka kariery  

Mimo że opieka nad seniorami powszechnie kojarzona jest z pracą dla osób starszych, to ze względu na wysokie zapotrzebowanie na pracowników w tej branży, może być także ciekawą alternatywą dla młodych. Niemal 20 proc. przedstawicieli najmłodszej generacji Z nie chce realizować się zawodowo poprzez pracę w korporacji[5], która dla wielu z nich nie ma głębszego sensu. Warto podkreślić, że podjęcie się zawodowej opieki nad seniorem może być również dobrą okazją na dorobienie oraz zyskanie ciekawego doświadczenia, w szczególności w przypadku podjęcia takiej pracy za granicą.

Profesja opiekuna osoby starszej może być więc zarówno dobrą stałą ścieżką zawodową, jak i tymczasowym zajęciem dającym w przypadku pełnienia usług opiekuńczych poza krajem nie tylko zastrzyk gotówki, ale także niepowtarzalne doświadczenie i możliwość zetknięcia się z obcą kulturą. To także okazja do rozwiania mitów na temat opieki senioralnej, która może być angażującą, ciekawą i stabilną pracą.

 

[1] Raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego, „Behawioralnie o polityce aktywizacji seniorów”, 2020

[2] Dane Promedica24, „Perspektywy rozwoju opieki senioralnej w Europie, 2020”

[3] Tamże

[4] Dane Promedica24, „Perspektywy rozwoju opieki senioralnej w Europie, 2020”

[5] InterviewMe, Milenialsi, pokolenie Z, Y, X, generacja baby boomers – kto to?, 2021

Nikt jeszcze nie skomentował

Pozostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

I.D. MEDIA AGENCJA WYDAWNICZO-PROMOCYJNA

info@idmedia.pl
tel. +48 609 225 829


redakcja@ikmag.pl

 

Magazyn kobiet spełnionych,

Śledź na: