Przemyślana i dobrze zaplanowana garderoba niekiedy bywa wyzwaniem. Wrocławska marka Bombshe swoją kolekcją na sezon jesień-zima 21 udowadnia, iż styl nie musi być uzależniony od ilości odzieży w szafie. Czerpiąc inspiracje do nowych projektów ze skandynawskiej ulicy, ponownie podkreśla ważność jakości materiałów i świadomej produkcji.
Minimalizm widoczny w stylu Szwedek był początkiem planowania nowych projektów. Kasia, Ania i Marcin odpowiedzialni za markę Bombshe kontynuują swoją misję edukowania i szerzenia wiedzy na temat budowania garderoby kapsułowej. Instagram firmy jest encyklopedią wiedzy, na którym pomysłodawcy dzielą się pomysłami na tworzenie codziennych zestawów. Bazując na sprawdzonej zasadzie użycia w stylizacji 3 kolorów, powstała ponadczasowa kolekcja Bombshe na jesień-zimę 21. Klasyczna biel i czerń uzupełniona jest ciepłymi odcieniami beżu. W myśl idei „im mniej tym lepiej” marka kreuje subtelne i schludne looki.
Oszczędność w kolorystyce była przemyślanym zabiegiem, mającym na celu ułatwienie Klientkom stworzenia całej stylizacji z produktów marki. Ponad sezonowość modeli daje okazję do łączenia ich z tymi z poprzednich kolekcji. Na najnowszych zdjęciach można zaobserwować harmonię i spokój. W kampanii widoczny minimalizm to nie tylko nieskomplikowane stylizacje, ale również delikatny makijaż i prosta fryzura. Wszystkie te elementy stanowią neutralne tło dla projektów, a cały koncept ma za zadanie podkreślić urodę w nienachalny sposób. Oversizowe, dzianinowe swetry, przyjemne w dotyku bluzy z mikromodalu i wygodne koszule są zaproszeniem do kobiecego świata etycznej marki Bombshe. Uzupełnieniem kolekcji są dopasowane sukienki z serii „mała czarna”.
– Szwedki są konsekwentne w swoim stylu ubierania i, podobnie jak nasze Klientki, kupują produkty dobrej jakości. Proponujemy ograniczoną paletę kolorów, co powoduje łatwość stworzenia dopasowanego, idealnego looku. Dzięki symbiozie konsekwencji z funkcjonalnością zapewniamy Klientkom wygodę podczas codziennych stylizacji – tak o pracy nad kolekcją mówią Katarzyna Heider-Pryjma oraz Anna Nowak-Krzywańska.
Przy okazji premiery nowej kampanii marka Bombshe debiutuje z linią premium. Ograniczone ilości, wyszukane wysokiej jakości materiały i sprawdzone kroje. Właścicielom zależy by ta limitowana mini kolekcja stanowiła przedłużenie osobistego stylu każdej Klientki. Znajdują się tam m.in. wełniane spodnie i marynarki, tradycyjne trencze czy klasyczne wełniane płaszcze.
Wśród wykorzystanych do produkcji materiałów znajduje się przyjemna w dotyku czesana bawełna czy wełna merino znana ze swoich antybakteryjnych i termoregulacyjnych właściwości. Na etapie tworzenia linii firma ponownie świadomie podejmowała decyzje o zakupie surowców. Belki z wyszukanymi, ekskluzywnymi materiałami pochodzą od producentów dostarczających je dla światowych domów mody, które nie wykorzystały ich w całości podczas zaplanowanego procesu produkcji własnych kolekcji.
– Bombshe to pochwała kobiecości na własnych warunkach, komfort, poszanowanie dla środowiska, dla tworzących ją ludzi i Klientów. Nie ma miejsca na pogoń za sezonowymi trendami, ale w zamian za to jest świadoma moda, wygoda i doskonała jakość.– opowiadają założyciele marki Bombshe.
Wszystkie produkty marki Bombshe są zaprojektowane z myślą o trwałości. Produkty z nowej kolekcji na sezon jesień-zima 2021 są podzielone na dropy. Każdy jest komunikowany na Instagramie firmy i ma premierę w piątki na stronie bombshe.com. Sample z kolekcji dostępne są w showroomie agencji Rebell Concept w biurze przy ul. Mokotowskiej 43/206 w Warszawie.
Fotograf: Paweł Sierakowski
Modelka: Sasha Obodianska
Włosy & Make-up: Małgorzata Szumiło
Koncept i produkcja: Katarzyna Heider-Pryjma, Anna Nowak-Krzywańska