– Od dziecka uwielbiałam bawić się modą, doszywać, przerabiać i zdobić różne ciuszki. Jak wiele dziewczynek, marzyłam, żeby być projektantką mody… Dopiero kilka lat temu stwierdziłam, że nadszedł dobry czas, by spróbować spełnić to marzenie… – mówi Małgorzata Pastuszek, właścicielka marki Queen of stars.
Joanna Bielas.: Kiedy narodziła się marka Queen of stars?
Małgorzata Pastuszek: Marka Queen of Stars powstała dokładnie rok temu, 1 kwietnia 2021 roku. Pomysł narodził się z pasji do mody i potrzeby zadbania o komfort pań, które nie są obdarzone wymiarami modelki.
Zanim powstała marka Queen of stars, działała Pani w nieco innej, dość odległej branży. Skąd wziął się pomysł na powołanie do życia własnej marki odzieżowej?
Działałam i działam do tej pory w sferze niezwiązanej z modą. Prowadzę firmę handlowo-usługową w branży technicznej i budowlanej. Od kilku lat zajmuję się doradzaniem klientom na liniach produkcyjnych, dostarczaniem do nich smarów odrdzewiaczy, śrub, łańcuchów, taśm, generalnie, mało kobiecego asortymentu (śmiech). Moja firma świadczy też usługi drogowo-budowlane. Po moich 40. urodzinach postanowiłam jednak zapisać się na kurs projektowania i szycia.
Skąd ten pomysł?
Od dziecka uwielbiałam bawić się modą, doszywać, przerabiać i zdobić różne ciuszki. Jak wiele dziewczynek, marzyłam, żeby być projektantką mody… Dopiero kilka lat temu stwierdziłam, że nadszedł dobry czas, by spróbować spełnić to marzenie… Wyruszyłam na indywidualny kurs z myślą, że kiedyś może zacznę tworzyć, że spełnię swoją pasję do mody. Poznałam tam cudowną nauczycielkę, która przekazała mi niezwykle cenną wiedzę, miała też cierpliwość i uczyła mnie realizować swoje projekty. Kreowanie i urzeczywistnianie moich wizji sprawiało mi niezmiernie dużo satysfakcji. Uszyte przeze mnie kreacje były chwalone przez osoby z mojego najbliższego otoczenia. Po dwóch latach mój partner namówił mnie, by zacząć działać ze swoją marką i tak zaczęła się przygoda ze światem mody.
Kto tworzy projekty marki Queen of stars?
Projekty to ucieleśnienie moich wizji. Inspiruję się zdjęciami, filmami, książkami… Wystarczy, że gdzieś zobaczę jakiś fason, a już pojawia się plan, by zastąpić np. rękaw innym, doszyć kołnierzyk lub pas, wprowadzić jakieś zmiany, detale, dodatki i… zaczynamy tworzyć oryginalny model. Chciałabym podkreślić, że stroną praktyczną zajmuje się moja niezrównana konstruktorka, Kamila. To fantastyczna, niezwykle kreatywna osoba, która, podobnie jak ja, działa z pasją. Kamila potrafi zmaterializować każdy z moich projektów, świetnie się dogadujemy.
Jak określiłaby Pani styl, który reprezentuje kolekcja Queen of stars?
Staramy się projektować modele ponadczasowe. Uwielbiam modę lat 20. i 30., kocham klasyczne, eleganckie stylizacje, które łączę z nowoczesnością. W naszych projektach dbamy o jakość, o każdy szczegół, na przykład płaszcze czy garnitury posiadają kolorowe podszewki z naszymi grafikami. Chciałabym też podkreślić, że oryginalne wzory na materiałach tworzymy sami, dlatego są one unikatowe. Pomaga mi w tym moja przyjaciółka Agnieszka, która zawsze bezbłędnie trafia w mój gust w kwestii wyboru kolorystyki wzorów.
Dla kogo projektowane są stroje marki Queen of stars? Jakie potrzeby współczesnej kobiety pozwalają wyrażać projekty marki?
Nasze propozycje są skierowane do kobiety nowoczesnej, ale mającej też sentyment do klasycznej elegancji. Queen of stars to marka dla bizneswoman “z pazurem”, lubiącej mocny kolor. Jednym słowem – dla kobiety niebojącej się wyzwań, takiej, która inspiruje swoje otoczenie, sama definiuje swój dresscode i żyje według zasady “sky is the limit”. Staramy się tworzyć modę kapsułową, co oznacza, że każdy model możemy łączyć ze sobą, tworząc niepowtarzalne kreacje. Bardzo dużą wagę przykładamy do wygody i komfortu. Naszym priorytetem są klientki, które nie mają figury modelki, talii osy i wąskich bioder, a które chcą czuć się pewnie w każdej sytuacji. Dzięki Queen of stars takie kobiety nie muszą martwić się o niedoskonałości swojej figury. Staramy się tworzyć modele, aby tuszowały to, co trzeba ukryć, a uwydatniały to, co należy wyeksponować. Chciałabym podkreślić, że szyjemy od rozmiaru xs do xxl, ale jesteśmy też w
stanie zrealizować indywidualne zamówienia. Nasze modele można ubrać do
pracy, na co dzień, na zakupy, trening czy spacer, jak również na randkę lub na przyjęcie. Pasują zarówno do szpilek jak i do trampek.
Gdzie można kupić projekty Queen of stars?
Queen of stars powoli, lecz konsekwentnie się rozwija. Współpracujemy z kilkoma butikami, mamy stronę internetową z platformą zakupową online, a w niedługiej przyszłości chcemy otworzyć swoje atelier w Kościanie. Wierzymy, że będzie to ważny punkt na modowej mapie osób chcących zaakcentować swój indywidualizm i niepowtarzalny styl.
Pandemia, a także troska o stan naszej planety, zmieniły nasze podejście do mody. Wiele osób przestało maniakalnie kupować ubrania w popularnych sklepach sieciowych, stawiając bardziej na niepowtarzalność stylizacji. Jak w ten trend wpisuje się marka Queen of stars?
Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom naszych klientek. Tak jak wspomniałam tworzymy kolekcję kapsułowe, które świetnie się sprawdzają. Kupując u nas dwa zestawy i bazując na elementach, które już mamy w swej garderobie można stworzyć kilka oryginalnych outfitów. Pamiętajmy, że kostium uszyty z dobrej jakości materiałów to inwestycja na lata, pozwala zatem oszczędzić naszą planetę.
Queen of stars to młoda, ale już ciesząca się uznaniem klientek marka. Modne panie chciałyby wiedzieć, kiedy pojawią się nowe propozycje, które wzbogacą asortyment marki?
Tworzymy cały czas. Mam głowę pełną pomysłów, które dzięki moim współpracownikom są błyskawicznie realizowane. Średnio raz w tygodniu wychodzi nowy model, który często stanowi inspirację do wykreowania kolejnych projektów.
Jakie ma Pani plany dotyczące rozwoju marki Queen of stars na najbliższy czas?
Cieszy mnie każdy sukces mojej marki. Każda pozytywna opinia klientek, każda rada czy wskazówka osób, które od lat działają w branży. Jestem dumna zwłaszcza z prestiżowego certyfikatu KOBIECA MARKA ROKU, który otrzymała marka Queen of stars. Moje zawodowe priorytety to otwarcie atelier oraz zwiększenie liczby butików do współpracy. Wierzę, że uda się je zrealizować!
Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów!
Rozmawiała: Joanna Bielas / I.D.MEDIA