Nie wiem co to trema – Magazyn Kobiet Spełnionych.

Jak udało Ci się trafić do polskiego show -biznesu?
– Przede wszystkim bardzo ciężko pracuję nad swoim ciałem. 3 treningi dziennie, siłownia 7 dni w tygodniu. Ćwiczę sam, bez trenera. Dbam o dietę, choć muszę przyznać, że jestem typowym “makaroniarzem”. Uwielbiam kuchnię włoską. Nie mam swojego agenta, która znajdzie mi pracę. O wszystkie zlecenia walczę sam. Jak do tej pory determinacja – procentuje. Na brak zleceń nie narzekam.

Zagrałeś m.in. u Zanussiego w filmie Obce ciało, w popularnych serialach np. Morowe panny, Gliniarze czy w najnowszym hicie TVN Belle Epoque. A czy widziałbyś się na deskach teatru? Nie tęsknisz za kontaktem z żywą publicznością?
– Uwielbiam chodzić do teatru, ale nie chcę grać w teatrze

Przeglądając Twój profil na Facebooku zauważyłam wspólne zdjęcia m.in z Cezarym Pazurą, Mariettą Żukowską, Mają Komorowską. Masz swoich ulubionych polskich aktorów z którymi lubisz pracować?
– Szczerze powiedziawszy, nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Wszystkie osoby z którymi do tej pory pracowałem są fantastyczne. Cenię Cezarego Pazurę, Jerzego Stuhra. Nie zapomnę także Agnieszki Grochowskiej z którą zagrałem w filmie Obce ciało. Niesamowicie charyzmatyczna kobieta.

Co jest najtrudniejszego,Twoim zdaniem, w zawodzie aktora?
– Zrozumienie fimu. Jeśli aktor nie zrozumie idei filmu, przesłania – ciężko mu będzie wcielić się w postać.

Nie myślałeś nigdy o tym, żeby jednak wrócić do Włoch i tam zawalczyć o to, by zostać gwiazdą włoskiego kina?
– Grałem również we Włoszech, m.in. w filmie My Italy.  Film pojawił się na Festiwalu Filmowym w Kanadzie. Z tego co wiem kręci się go też w Stanach. Ma także pojawić się w Polsce.

Jak radzisz sobie z tremą?
– Nie wiem co to trema. Nie boję się kamery. Zawsze jestem sobą.

Co sądzisz na temat Polek?
– Kocham i uwielbiam Polki. Jesteście naprawdę piękne!

Czym dla Ciebie jest przyjaźń?
– Przyjaźń jest czymś cennym w życiu, ale o prawdziwą niestety bardzo trudno.

Jakie kobiety lubisz najbardziej? Czy wygląd jest dla Ciebie najważniejszy?
– Lubię kobiety z klasą. Zadbane. Kobiety znające tzw. dobre maniery. Wygląd jest również ważny, bo to jak wyglądamy  świadczy także o nas, naszym charakterze. To nasza wizytówka.

Jak ładujesz akumulatory po ciężkim dniu w pracy? Twój skuteczny sposób na relaks? 
– Moją pasją jest literatura oraz mechanika kwantowa. Czytam, chodzę do spa. Jeśli czas mi na to pozwala – podróżuję. Uwielbiam ciepłe kraje w których mogę nurkować.

Dużo podróżujesz?
– Podróżuję bez przerwy od 12 lat.  Mieszkałem praktycznie w całej Europie. W USA. Rok temu odwiedziłem Chiny.

A gdybyś mógł wskazać najpiękniejsze miejsce we Włoszech?
– Włochy są piękne. Mamy wszystko: morze, piękne góry, pyszne jedzenie, dobre wino. Osobiście polecam moją ukochaną Toskanię.

No właśnie. Opowiedz proszę coś o swojej rodzinnej Toskanii. Jaka jest oczami rodowitego Włocha?
– Odpowiadając na to pytanie, muszę uchylić Wam kawałek swojego serca. Muszę przyznać, że jestem prawdziwym szczęściarzem, bo urodziłem się w najpiękniejszym regionie Włoch. Wśród samych serdecznych, pogodnych ludzi. Turyści przybywają do Florencji i chwalą się, że wpadli do nas na kawę. Język włoski ma niesamowitą historię. Z powodu tego, że pochodzi z mojego regionu – nie mamy żadnego określonego dialektu. Mówimy czystym włoskim. Toskania to także jedna z najlepszych kuchni świata. Któż z Was nie zna “bistecca alla Fiorentina”? Toskania jest regionem słońca. Nawet jeśli jest zima, to zawsze świeci słońce. Ludzie są naprawdę szczęśliwi. Moja rodzina wciąż tam mieszka. Gdy przyjeżdżam do nich w odwiedziny, zawsze jest cudownie. Kocham moją Toskanię.

Plany na nowy rok?
– Mam już zaplanowanych kilka projektów, w tym film fabularny u Maestro Krzysztofa Zanussiego. Również szykuje się coś poza Polską. Trzymajcie za mnie kciuki.

Rozmawiała: Ilona Adamska
fot. Archiwum prywatne aktora