Pielęgnacja skóry jesienią nie należy do najłatwiejszych, ponieważ zmagamy się z nieestetycznymi przebarwieniami posłonecznymi, przesuszeniem skóry oraz zmianami, które powstały przez nadmierne rogowacenie naskórka po opalaniu. O skórę należy dbać przez cały rok, ale szczególnie ważne jest to w okresie, kiedy zmieniają się pory roku.
Opalanie niestety nie ma dobrego wpływu na naszą skórę. W widoczny sposób poprawia ono jej wygląd, jednak jest to złudne, ponieważ trwa to bardzo krótko. Po niedługim czasie, gdy naskórek zaczyna się złuszczać, a opalenizna staje się mniej widoczna, na naszej skórze odkrywamy coraz więcej mankamentów. Cera jest przesuszona i mało elastyczna, pokrywają ją przebarwienia, znamiona i popękane naczynka. Aby nasza skóra wróciła do formy sprzed wakacji, musi upłynąć trochę czasu, a sama pielęgnacja powinna zostać nieco zmodyfikowana.
Po pierwsze – złuszczanie
Jesień to idealny moment na dogłębne oczyszczenie skóry – może być to przy pomocy kwasów, peelingów mechanicznych lub enzymatycznych.
Nie zapominajmy również o peelingach całego ciała. Większość z nas chce jak najdłużej cieszyć się opalenizną, jednak regularne złuszczanie jest podstawą zdrowego wyglądu. Naskórek złuszcza się cały czas, w naturalnych procesach, gdy zaczyna być to widoczne powinno się sięgnąć po peeling. W ten sposób wyrównamy koloryt skóry i pozbędziemy się “suchych skórek”.
Złuszczając martwy naskórek sprawimy, że skóra będzie mieć lepszy dostęp do składników aktywnych pochodzących z kosmetyków pielęgnacyjnych a także ułatwi jej to oddychanie , zwiększy przepływ krwi, zmniejszy ryzyko powstawania zaskórników czy też zmian trądzikowych.
Po drugie – nawilżanie
Jesień jest szczególnie ciężkim czasem dla naszej skóry. Temperatura na zewnątrz spada, w domach zaczyna się okres grzewczy co niekorzystnie wpływa na naszą skórę, przyczyniając się do jej wysuszenia i podrażnienia. Warto też pamiętać, że po lecie nasz naskórek nadal pozostaje odwodniony, przez co wymaga odpowiedniego nawilżenia. Należy zadziałać wówczas od zewnątrz i wewnątrz, spożywając codziennie około półtora litra wody.
Warto stosować kosmetyki do pielęgnacji bardziej tłuste, o bogatszej konsystencji. Sprawdzą się tu masła do ciała, tłuste i gęste balsamy oraz oleje, które można aplikować na skórę wieczorem.
Po trzecie – regeneracja
Witamina A i jej pochodne mają zbawienny wpływ na naszą cerę. Wygładzają drobne zmarszczki, regulują proces keratynizacji naskórka, poprawiają elastyczność skóry i zmniejszają jej szorstkość oraz suchość. Jesienią warto sięgnąć po antyoksydanty, takie jak witamina E, witamina C.
mgr Kaja Rapińczyk – kosmetolog. Absolwentka Wyższej Szkoły Inżynierii i Zdrowia w Warszawie. Specjalizuje się tworzeniu kompleksowych programów zabiegowych zarówno pielęgnacyjnych na twarz i ciało jak również tych z zakresu medycyny estetycznej, we w współpracy z lekarzem oraz w najnowszych metodach 3D z zakresu makijażu permanentnego, uzyskując jak najbardziej naturalny efekt podkreślający piękno człowieka. Bierze udział w licznych kongresach kosmetologicznych oraz szkoleniach stale poszerzając swoją wiedzę. Ceniony ekspert medialny tv oraz radiowy. W swojej pracy zawodowej uważa, że najważniejsze jest holistyczne i indywidualne podejście do każdego pacjenta.