Olga Kozierowska
W ramach konkursu Kobieta Spełniona, organizowanego przez naszą redakcję, przedstawiamy Olgę Kozierowską. Kobietę pełną pasji i dostatecznej odwagi, by pracę w korporacji, gdzie odnosiła sukcesy zawodowe, cieszyła się życzliwością kierownictwa i pracowników, zamienić na realizację pierwszego w Polsce kompleksowego projektu wspierającego i promującego przedsiębiorczość kobiet.
W 2007 roku dostała propozycję pracy w Brukseli, odpowiedzialność przekładała się z 14 na 20 krajów. Ale był też bonus – mieszkanie w Brukseli. Duża odpowiedzialność, nowy, większy zespół, przeprowadzka. I dziecko żalące się, że chyba trzeba zmienić mamę, bo tej ciągle nie ma w domu… A w Brukseli byłoby jej jeszcze mniej. Wtedy pojawiają się pytania: czy ta wypracowana pozycja, stabilizacja jest tym, czego oczekuje? Co tak naprawdę przyniosłoby jej satysfakcję, czy na pewno wie, gdzie jest jej miejsce?
Wróciły marzenia z dzieciństwa o publicznych występach. Kilkanaście lat w szkole muzycznej… Potem pochłonął ją marketing, PR. Nawet udawało jej się znaleźć w tym odrobinę poezji. Ale wciąż pozostawał niedosyt. I ten permanentny brak czasu, dla rodziny, dla siebie. Rozważała zmiany. Dziennikarstwo wydawało się tym właściwym kierunkiem, ale potrzebny był pomysł na program.
Pomysł sam się pojawił – kobiety w biznesie, w tamtym momencie w Polsce, ciągle nieodkryty. Tytuł audycji podsunęła książka Karen Berg Bóg używa szminki. Konieczny był scenariusz, demo audycji, przygotowanie prezentacji, przekonanie do pomysłu dyrektora radia PIN. A tu wątpliwości: “Co ja wiem o dziennikarstwie radiowym”. I codzienna praca w korporacji, sprostanie wynikającym z niej obowiązkom.
Pierwsze zwycięstwo – wygospodarowana godzina dziennie dla synka, całkowicie dla niego, bez telefonów, maili, komputera. Już nie chciał zmieniać mamy, a i ją przestało dręczyć poczucie winy. Wątpliwości starała się rozpraszać siłą afirmacji i wizualizacją celu. Twierdzi, że tę metodę stosowała wielokrotnie i zawsze się sprawdzała. Książki Josepha Marphy’ego o potędze podświadomości wciąż należą do jej ulubionych.
Byli też szydercy. Osoby, które uważała za życzliwe, nie bez złośliwości odnosiły się do jej radiowych pomysłów. To też trzeba było przetrzymać. Znieść zwiść, która nie miała uzasadnienia. Przecież wszystko znajdowało się jeszcze w fazie projektów. I nie uruchamiać wyobraźni: „Co mnie spotka, jak się uda?” Złamać strach, zawsze gorszy od rzeczywistego zagrożenia. Pomógł mąż, przekonywał, że nie mają znaczenia opinie innych, jeśli sama wie, co robi i czego chce.
Pierwszy sukces. Dyrektor radia PIN zaakceptował program. Wzięła korepetycje u doświadczonej dziennikarki radiowej. Pierwszym gościem programu była Anna Krzyżanowska – projektantka mody, drugim Irena Eris. Jeszcze potrzebny był sponsor, żeby audycja mogła utrzymać się w ramówce. Audycja zadebiutowała 6 września 2008 roku. W pażdzienikowym rankingu osobowości radiowych Olga Kozierowska uzyskała trzecie miejsce. To był sygnał, że trzeba systemowo uporządkować markę Sukces Pisany Szminką, którą wspierało kilka uzupełniających projektów – biznesowy portal, niestandardowe konferencje dla kobiet, ogólnopolski konkurs i docelowo telewizyjna wersja programu radiowego.
Portal internetowy od początku cieszył się dużym zainteresowaniem, a to oznaczało jego codzienne wzbogacanie, dodatkowe godziny pracy. Musiało wreszcie dojść do decyzji ostatecznej – własna firma. Próby kompromisu – dotychczasowa praca i nowe wyzwania – nie powiodły się.
Początek nie był łatwy. Ale pozwolił odkryć choćby przyjemność picia kawy we własnym gronie, smak satysfakcji z sukcesu spotkań SPS (Sukces Pisany Szminką). Jednym z pierwszych gości była Nina Terentiew. Przygotowania do programu telewizyjnego. Jeszcze nie wiadomo, czy w ogóle się ukaże. Ale scenariusz musi być gotowy. Trzeba prowadzić rozmowy z potencjalnymi sponsorami, decydentami. Negocjacje umów, poszukiwanie producenta, przygotowanie odcinka pilotażowego. Przychodzi bezsenność, ratunkiem jest sport. Wreszcie dzień “zero”. Bohaterka w sensie dosłownym traci głos. Wreszcie program jest na antenie, ma pozytywne recenzje.
Pierwsza Gala konkursu Sukces Pisany Szminką Bizneswoman Roku. Pierwsze oficjalne zaproszenie na Bal Dziennikarza. Motto na rok 2010: “Tyle masz mądrości co cierpliwości.” Cierpliwości musiała mieć bardzo dużo. Program telewizyjny niemal zaklepany. Nagle okazuje się, że nie wejdzie na antenę. “Tak czasem bywa”, słyszy. Nie wiadomo, kto podjął decyzję. Olga Kozierowska nie jest herosem, przeżywa momenty załamania, ale postanawia walczyć, inaczej. To nie pole bitwy, ważne jest spokojne dążenie do celu.
O NASZEJ KANDYDATCE:
Dziennikarka, trener biznesu, bizneswoman. Studiowała w Amsterdam Business School & University of Plymouth. Ma za sobą lata doświadczeń w biznesie na rynkach środkowej i południowo-wschodniej Europy obejmujących 14 krajów. Pracowała m.in. w GeoPost Group (Holding należący do Poczty Francuskiej), w DPD Polska, Unilever Polska, Videowall, Welbilt UK (w Londynie) i holenderskich liniach lotniczych KLM. Od 2003 roku na stanowiskach menedżerskich.
W 2008 roku założyła firmę Sukces Pisany Szminką: cykle konferencji, szkolenia i warsztaty, biznesowy portal, konkurs Bizneswoman Roku, publikacje i książka, a także dwa autorskie programy pod tym samym tytułem emitowane w TVN24 i Radio PIN.
Zdobyła tytuł Dziennikarza Roku w kategorii wspieranie przedsiębiorczości w Polsce, kwiecień 2011. Była nominowana do Nagrody Edwarda Kwiatkowskiego, październik 2010. Zajęła trzecie miejsce w plebiscycie Polski Przedsiębiorczej – Przedsiębiorcza Osobowość Roku 2009 . Trzecie miejsce w rankingu „Pulsu Biznesu” – Osobowości Radiowe, październik 2008. Także: Word Mail Awards 2008 i 2006, Quality Awards 2008 i 2007, Protony 2007, Kobiece Oblicze Sukcesu 2006, Złota Strzała 2006 i Europrodukt 2006, Marketer Roku 2005.
W następnym numerze IK Magazine kolejna kandydatka do tytułu “Kobiety Spełnionej” – Karolina Borkowska!
fot. Paweł Sierakowski