Chociaż jest niekwestionowaną, międzynarodową gwiazdą kina, nie uległa pokusom hollywoodzkiej kariery. Konsekwentnie wybiera zróżnicowane role występując przede wszystkim w ambitnych produkcjach.
Objawienie w europejskim kinie
Juliette Binoche rozpoczęła karierę aktorską w teatrze, a jednym z pierwszych filmów w których zagrała był kontrowersyjny obraz legendarnego reżysera Jean-Luca Godarda “Zdrowaś Mario” (1985). Chociaż jej rola była niewielka, to jednak od razu wzbudziła zainteresowanie krytyków i publiczności. Kreacja w obrazie André Téchiné “Rendez-vous” uczyniła z niej we Francji gwiazdę. Binoche stała się odkryciem francuskiego kina lat 80. wnosząc do niego nową jakość aktorstwa: spontaniczność i intensywność wyrazu połączoną z ujmującym wdziękiem i subtelną urodą.
Przełomem na skalę międzynarodową w karierze Binoche był jej występ u boku Daniela Day-Lewisa w głośnej ekranizacji powieści Milana Kundery „Nieznośna lekkość bytu” (1988). Juliette zagrała prowincjonalną kelnerkę, w której zakochuje się główny bohater filmu. Kreacja Binoche była zbudowana na zasadzie kontrastów kobieta- dziecko: jednocześnie uwodzicielska i zaborcza, a zarazem naiwna i wrażliwa. Sukces filmu sprawił się, że Juliette zyskała status gwiazdy europejskiej. Szybko też upomniał się o nią Hollywood.
Filmowa różnorodność
Juliette Binoche zaczęła otrzymywać propozycje udziału w hollywoodzkich, wysokobudżetowych produkcjach. Większość z nich odrzuciła tłumacząc później, że irytowały ją stereotypowe portrety kobiet w amerykańskim, komercyjnym kinie tego okresu (odmówiła zagrania w takich hitach jak “Indiana Jones”, “Park Jurajski”oraz “Mission Impossible”). Przykładając dużą wagę do swoich wyborów artystycznych, z powodzeniem współpracowała z czołowymi reżyserami europejskimi – wystąpiła u Krzysztofa Kieślowskiego ( “Trzy kolory: Niebieski”), Louisa Malle’a (“Skaza”) oraz Michaela Hanekego (“Kod Nieznany” oraz “Ukryte”).
Juliette Binoche znana jest z tego, że lubi podejmować ryzyko i eksperymentuje z różnymi gatunkami filmowymi, grając również w mainstreamowych produkcjach. Drugoplanowa rola w melodramacie ”Angielski pacjent” (1996) przyniosła jej Oscara oraz nagrody: BAFTA, Europejskiej Akademii Filmowej oraz festiwalu w Berlinie. Drugą nominację do Oscara otrzymała za pierwszoplanową rolę w romantycznej komedii “Czekolada” (2000).
Aktorka dojrzała i nieprzewidywalna
Obecnie Juliette Binoche ma 53 lata i nie przestaje zachwycać oryginalną urodą i wdziękiem. W filmowych portretach dojrzałych kobiet francuska aktorka ujawnia jeszcze więcej odcieni swojego talentu. W „Zapiskach z Toskanii” słynnego irańskiego reżysera Abbasa Kiarostamiego fenomenalnie wcieliła się w postać samotnej matki poszukującej miłości (kreacja uhonorowana nagrodą w Cannes). Z kolei w obrazie „Sils Maria”, określanym niekiedy kobiecą wersją „Birdmana”, stworzyła niezapomniany duet aktorski z Kristen Stewart.
Szeroko komentowane są role Juliette w zaangażowanym społecznie kinie (wystąpiła w „Sponsoringu” Małgorzaty Szumowskiej oraz filmie „Rozstania i powroty” poruszającym kwestie problemów imigrantów mieszkających w Londynie).
Według ostatnich doniesień medialnych, w najbliższym czasie francuska aktorka rozpocznie pracę na planie produkcji s-f „High Life”. Z pewnością jeszcze nie raz nas, widzów, zaskoczą zawodowe wybory Juliette Binoche. Jest przecież wciąż fascynującą kobietą oraz artystką tyleż utalentowaną, co nieprzewidywalną.
Joanna Zajączkowska
fot. Gutek Film