Na początku roku wydała ósmą płytę. Ósmą, choć naprawdę było ich więcej. Ale tych z okresu dziecięcego nie dolicza do dorosłego dorobku. Ani tych, na których jej utwory pojawiają się obok piosenek mamy. Od czasu pierwszego koncertu minęło wiele lat, a NATALIA KUKULSKA wciąż jest tą samą dziewczyną, o uroku i energii nastolatki.