W poniedziałek 23 października w warszawskim kinie Cinema City Sadyba odbyła się uroczysta premiera filmu „Miało Cię nie być”, najnowszego filmu reżysera hitu „Teściowie” Kuby Michalczuka.
„Miało Cię nie być”, to opowieść o zderzeniu dwóch pokoleń oraz całkowicie różnych sposobów patrzenia na świat na temat rodzicielstwa. To także wspólna podróż ojca i córki, w której bez tabu poruszane są takie wątki, jak wolność wyboru, aborcja oraz edukacja seksualna.
W rolach głównych zobaczymy Borysa Szyca i debiutującą na dużym ekranie córkę aktora – Sonię Szyc, wyróżnioną za swój brawurowy występ nagrodą Mastercard RISING STAR, otrzymaną w ramach festiwalu filmowego Mastercard OFF CAMERA.
Nie da się nadrobić czasu ale da się zmienić wszystko to co jest tu i teraz –powiedział na premierze Borys Szyc . „ To jest najważniejsze, że możesz zmienić swoje życie i o tym też jest ten film. Sam wyznaję taką zasadę, że każdego dnia powinno się pracować nad tym co jest tu i teraz i to staramy się z Sonią robić każdego dnia.
Praca z własnym dzieckiem jest rzadkością a jeszcze praca na takich emocjach zdarza się jeszcze rzadziej. W całej historii kina niewielu rodziców miało okazję pracować ze swoimi dziećmi i dlatego dla mnie było to niezwykłe doświadczenie. To spotkanie w filmie z córką było bardzo oczyszczające, te 30 dni na spędzonych wspólnie na planie pomogło nam wejść na zupełnie inny poziom relacji ,takiej dojrzałej. Zobaczyłem ją już nie jako dziecko ale dojrzałą kobietę. Praca ta była na początku bardzo stresująca, deprymująca a później zmieniła się w przepiękne pełne miłości i dumy przeżycie.
Miało Cię nie być” tylko w kinach od 27 października.
Dorota Tuńska