Atrakcyjna, niezależna i silna – jest ucieleśnieniem ideału współczesnej kobiety. Do tego dochodzi aura tajemniczości, którą zawsze roztaczała wokół siebie i to nie tylko na ekranie. 6 maja 2012 r. minęło 20 lat od śmierci Marleny Dietrich, najsłynniejszej ze sławnych femme fatale. Ironia losu sprawiła, że pożeraczka, nie tylko męskich serc, umiera samotnie z powodu niewydolności… serca.