Podtrzymywanie więzi według Polaków- badania marki Panul

Życie w ciągłym ruchu, mnóstwo obowiązków zawodowych i domowych, do tego rozwijanie swoich pasji i czasem chwila odpoczynku… Czy w dzisiejszym świecie mamy w ogóle czas na dbanie o relacje? Czy rzeczywiście starsi troszczą się o bliskich, a millenialsi są wiecznie wpatrzeni w ekrany? Do kogo najbardziej przywiązani są Polacy? Marka Panul postanowiła to sprawdzić!

 

Bliskość i zażyłość w relacjach międzyludzkich są dużo bardziej znaczące, niż może się nam na co dzień wydawać. Utrzymywanie bliskiej więzi z ważnymi dla nas ludźmi, częste rozmowy, poruszanie w nich istotnych tematów, przytulanie- to klucz nie tylko do szczęścia, ale także, a może przede wszystkim, do zdrowia- psychicznego i fizycznego.
Niestety, duża część nas nauczona jest zaspokajania potrzeby bliskości w dość niefortunny sposób. Często zdaje nam się, że duża ilość znajomych da nam szczęście i satysfakcję, a kreowanie własnego wizerunku jako osoby popularnej, aktywnej towarzysko sprawi, że poczujemy się lepiej. Podejście to ma jednak dużą wadę-im więcej mamy znajomych, tym płytsze relacje budujemy- a to właśnie głębokość więzi stanowi o zaspokojeniu potrzeby przynależności.

A z kim Polacy są związani najsilniej?

Z badań na zlecenie marki Panul* wynika, że aż 90% ankietowanych mianem „najbliższych” określa swoich rodziców, dzieci, rodzeństwo i dziadków- wynik ten utrzymuje się przy każdej grupie wiekowej, płci, wykształceniu i miejscu zamieszkania. To nie ulega wątpliwości i nie jest żadnym zaskoczeniem- Polacy czują się najbardziej przywiązani do swojej najbliższej rodziny.

Coraz bardziej przywiązujemy się też do przyjaciół- najbardziej oddana jest im najmłodsza grupa respondentów. Wyprowadzka z domu rodzinnego, rozpoczęcie studiów czy pracy niewątpliwie sprzyja nawiązywaniu nowych znajomości- stąd aż 50% osób poniżej 30 roku życia uważa swoich przyjaciół za najbliższe im osoby. Potwierdza to ogólne przekonanie, że millenialsi coraz więcej czasu spędzają poza domem i skupiają się na budowaniu relacji z osobami, z którymi łączą ich pasje i poglądy bardziej niż więzy krwi.

Znajomi, sąsiedzi czy współpracownicy stanowią za to znikomy odsetek wśród odpowiedzi respondentów- oznacza to, że nadal silnie oddzielamy życie zawodowe od prywatnego, a po powrocie z pracy wolimy pozostawać w domowym zaciszu.

Jak podtrzymywać więzi? Co robią Polacy i jak często?

Aż 67% respondentów deklaruje, że odwiedzają się z najbliższymi w domu częściej niż raz w miesiącu, a 56% w takiej samej częstotliwości spędza z bliskimi czas poza domem. Wygląda na to, że osobiste spotkania są ważne dla Polaków i stanowią dużą część ich życia. A co jeśli nie mamy możliwości spędzenia razem czasu? Okazuje się, że każda grupa wiekowa radzi sobie z utrzymywaniem kontaktu inaczej.

Aż 75% ankietowanych powyżej 55 roku życia deklaruje, że rozmawia z bliskimi przez telefon częściej niż raz w tygodniu! To postawa godna naśladowania- możemy uczyć się od rodziców i dziadków systematyczności.

Czy zatem prawdą jest, że nic nie zastąpi żywej rozmowy?

Młodsze pokolenia udowadniają, że niekoniecznie. Najczęściej SMS-ują ludzie poniżej trzydziestki (54%), a tendencja wraz z wiekiem jest spadkowa. Media społecznościowe okazują się być za to domeną kobiet i pokolenia Y, czyli millenialsów. Jak widać, stereotyp millenialsa z telefonem w dłoni nie wziął się znikąd- ale uważamy, że dopóki prowadzi to do utrzymywania więzi z najbliższymi, to nie ma w nim niczego złego! Media społecznościowe okazują się jednak nadal sprawiać trudność starszym- aż 26% ludzi po 40 mówi, że nie korzysta z nich nigdy lub prawie nigdy!

Zaproszenie do domu- to dużo czy mało?

Zacieśnianie więzi stanowi ważny element życia- z zasady nie potrafimy żyć w samotności i potrzebujemy swojego grona do świętowania sukcesów i wsparcia przy porażkach. Aby jednak je stworzyć, potrzeba dużo czasu, cierpliwości i kompromisów. Okazuje się, że Polacy są coraz bardziej towarzyscy…wraz ze wzrostem ich poziomu wykształcenia! Aż 75% ankietowanych o wyższym wykształceniu twierdzi, że zaprosiłoby do własnego domu osobę spoza grona ich bliskich, aby zacieśnić z nim więź, natomiast tylko 61% ludzi o wykształceniu podstawowym i zawodowym zdobyłoby się na taki czyn.

– Ciekawe jest, jak zmienia się znaczenie słowa „najbliżsi”. Pielęgnowanie więzi ciągle jest dla nas ważne, chociaż już nie tylko z rodziną. Relacje z przyjaciółmi z roku na rok zyskują na znaczeniu, co świadczy o rosnącej otwartości Polaków – komentuje Patrycja Sikorska, Menedżer PR i marketingu strategicznego firmy TiM, dystrybutora win Panul.

*badanie zlecone przez markę Panul, przeprowadzone na przełomie listopada i grudnia 2017 roku na próbie reprezentatywnej 1000 osób przez Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia.

Nikt jeszcze nie skomentował

Pozostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

I.D. MEDIA AGENCJA WYDAWNICZO-PROMOCYJNA

info@idmedia.pl
tel. +48 609 225 829


redakcja@ikmag.pl

 

Magazyn kobiet spełnionych,

Śledź na: