Monika Blezień-Ruszaj: Pracowałam na etacie. Teraz rozwijam swoją markę i pracuję jako freelancer

– Aby marka zaistniała na rynku musi założyć sobie i spełniać pewne wartości. Wartości te nie mogą być przypadkowe. Pamiętajmy, że każda marka składa swoim odbiorcom pewną obietnicę – taką, którą musi spełnić. Wartość marki to coś, co nadaje jej wyjątkowości, marka jest autentyczna i klienci zwracają się po usługi do danej marki. – mówi Monika Blezień-Ruszaj, magister ochrony środowiska o specjalizacji biotechnologia, specjalista ds. ochrony środowiska i REACH. Właściciel firmy doradczej BeautyEko. Członkini Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu. 

 

 

 

Jest Pani doradcą ds. ekotrendów i wdrażania rozwiązań przyjaznych środowisku. Skąd pomysł na działanie w tym sektorze?

Z ochroną środowiska jestem związana już od ponad 20 lat, najpierw były to zainteresowania szkolne, studia kierunkowe a później praca w tym sektorze. Ciągłe zmiany środowiskowe w otaczającym nas świecie, regulacje prawne i dostosowanie wymagań do obowiązujących przepisów pokazały, że przedsiębiorcy gubią się w tym temacie i potrzebują pomocy. Na co dzień widzę, że brakuje wiedzy z zakresu prawidłowego postępowania aby chronić nasze środowisko naturalne dlatego postanowiłam chociaż w małym stopniu, ale zacząć wdrażać z zaprzyjaźnionymi firmami elementy rozwiązań przyjaznych środowisku, działać na rzecz jego ochrony, wystrzegać się greenwashing’u i pokazać, że małymi krokami możemy zdziałać coś dobrego dla przyszłych pokoleń.

Jak wyglądały Pani pierwsze kroki w tej branży?

Zaczynałam od projektów dla szkół w zakresie edukacji ekologicznej, miałam tą przewagę że podczas studiów ukończyłam przygotowanie pedagogiczne i wiedziałam jak przekazać wiedze dzieciom i młodzieży w tym zakresie. Do dzisiaj przygotowuję materiały edukacyjne w zakresie edukacji ekologicznej w oparciu o najnowsze wymagania prawne dla szkół jak i dla przedsiębiorców, którzy potrzebują takiej wiedzy.

Podczas rozmów z przedsiębiorcami wyszło, że wielu z nich gubi się w gąszczu przepisów z zakresu gospodarowania opakowaniami, odpadami jak i sprawozdawczości środowiskowej, dlatego też postanowiłam, że będę im pomagać w tym zakresie zakładając własną działalność i zdejmując te uciążliwe obowiązki z ich barków.

Obsługując branżę beauty – a przede wszystkim gabinety, kosmetyczne, salony SPA okazało się że brakuje im czasem zebrania dokumentacji do kontroli z PSSE, dlatego powstały procedury dezynfekcji, BHP, odpadowa, a także specjalna przed kontrolna checklista.

Do jakich klientów kieruje Pani swoje usługi?

Moimi klientami są przede wszystkim mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, w większości pracuję z kobietami odciążając je z zakresu tych wymagań środowiskowych, procedur, aby mogły skupić się na rozwijaniu swoich biznesów i dążyć swoją ścieżką kariery.

Moja praca jest oparta na biznesie on-line, skupiam firmy z całej Polski.

Czym jest BDO? Dlaczego to tak istotna kwestia dla wielu przedsiębiorców; od właścicieli cukierni, poprzez gabinety kosmetyczne, na firmach budowlanych kończąc?

BDO (Bazy danych o produktach, opakowaniach i gospodarowaniu odpadami ) to system elektroniczny, w którym powinni znaleźć się wszyscy przedsiębiorcy, którzy wytwarzają odpady jak również są  producentami oraz importerami.

System ma na celu tzw. zamknięcie łańcucha dostaw w obrębie Unii Europejskiej, w każdym z krajów członkowskich istnieje podobny system/baza w do którego zarejestrowane podmioty wprowadzają dane z zakresu sprowadzanych bądź wyprodukowanych samochodów, produktów takich jak np. opony, smary, sprzęt elektryczny i elektroniczny, baterie i akumulatory oraz opakowania.

Jak już w powyższej informacji można zauważyć zakresy systemu mogą dotknąć każdego, sklepy internetowe wprowadzające produkty fizyczne np. książki, kosmetyki, elektronikę itp., gabinety kosmetyczne, które przecież w swojej działalności wytwarzają odpady niebezpieczne, cukiernie – wprowadzające produkty w opakowaniach na rynek, auto – komisy sprowadzające samochody zza granicy jak i warsztaty samochodowe, firmy produkcyjne bądź budowlane wytwarzające odpady.

Jakie są kary za brak BDO?

Brak BDO ( Bazy danych o produktach, opakowaniach i gospodarowaniu odpadami) wiąże się z karą od 1000 zł nawet do 1 mln zł. Powyższe kary grożą również za nieumieszczanie indywidualnego numeru rejestrowego na dokumentach, które sporządzane są w związku z prowadzoną działalnością.

Ustawa z dn. 14 grudnia 2012 roku o odpadach ( Dz. U. 2013 poz.21)

Proszę opowiedzieć o projekcie “Zapytaj mnie o BDO”. Jakie są jego cele i założenia? Do kogo jest on skierowany?

Projekt „Zapytaj mnie o BDO” został stworzony dla przedsiębiorców, którzy nie do końca rozumieją założenia i wymagania związane z BDO, często są to pytania moich klientów, którzy proszą mnie o radę, interpretację lub pomoc w zakresie BDO. Z czasem projekt stał się ogólnopolski, przez maila i messenger otrzymuję po kilka pytań tygodniowo od różnych branży w zakresie BDO. Wiele razy już słyszałam bądź czytałam w prywatnej korespondencji – z cyklu „zapytaj mnie o BDO” dowiedziałam się … kilka pytań zostało już rozwianych… mam jednak inny problem, czy możesz mi pomóc?…

Nie ukrywam, że myślę nad tym czy nie wydać tego za jakiś czas w formie e-book’a, aby wszystkie pytania i odpowiedzi były w jednym miejscu. Czy tak się stanie? To plany na II półrocze tego roku.

Myślę, że osoby korzystające z mojej strony i FB BeautyEko mogą znaleźć odpowiedzi na nurtujące ich pytania, a jak im czegoś zabraknie wiedzą gdzie mnie szukać.

Jakie wartości są, Pani zdaniem, niezbędne w budowaniu własnej marki?

W dzisiejszych czasach przedsiębiorcy – odbiorcy są już zorientowani, wybierając dostawców usług podejmują świadome decyzje zwracając uwagę na aspekty materialne i niematerialne. Aby marka zaistniała na rynku musi założyć sobie i spełniać pewne wartości.

Wartości te nie mogą być przypadkowe. Pamiętajmy, że każda marka składa swoim odbiorcom pewną obietnicę – taką, którą musi spełnić. Wartość marki to coś, co nadaje jej wyjątkowości, marka jest autentyczna i klienci zwracają się po usługi do danej marki.

A jakie są wg mnie najważniejsze wartości?

– po ustaleniu grupy docelowej, należy sprawdzić co jest dla nich ważne, na co zwracają szczególną uwagę; przeprowadziłam wiele rozmów z moimi potencjalnymi klientami i dzięki temu że jestem dobrym słuchaczem, wyciągnęłam wnioski i przygotowałam rozwiązania myślę że doskonale odpowiadające moim klientom

– wspieranie ważnych inicjatyw, kampanii społecznych lub fundacji oraz prowadzenie działań edukacyjnych – w moim przypadku są to edukacja ekologiczna, wspieram również kampanię społeczną „Nie hejtuję – motywuję” – widzę w tym ogromny potencjał szczególnie, że dociera ona do szkół – uczniów, którzy pozostawieni sobie podczas pandemii nie zawsze odnajdują się na powrót w otoczeniu i rzeczywistości.

Jaka opcja jest dla Pani bardziej rozwojowa: praca na etacie czy jako freelancer?

Pracowałam na etacie i wiem wygląda ten model, teraz rozwijam swoją markę i pracuję jako freelancer, mam do zrealizowania moje cele, rozwijam się i podnoszę kompetencję i widzę że taka niezależność to coś dla mnie. Moja praca jest teraz przyjemna, z chęcią zajmuję się nowymi wyzwaniami, które pojawiają się na mojej drodze. Każdy nowy kontakt to indywidualna sprawa, nad którą z chęcią siadam, analizuję i przedstawiam najlepsze rozwiązania.  Uważam że ten model jest jak najbardziej dla mnie.

Jakie cele zawodowe chciałaby Pani zrealizować w najbliższej przyszłości?

Do moich najważniejszych celów na najbliższą przyszłość należą przede wszystkim :

  • samorozwój w interesujących mnie zagadnieniach – pogłębianie wiedzy m.in. kosmetycznej, doskonalenie dotychczasowych umiejętności;
  • podjęcie nowych wyzwań, a dzięki temu wdrożenie w życie własnych pomysłów
  • pozyskiwanie nowych klientów i utrzymywanie dobrych relacji z podmiotami z którymi moja współpraca trwa już od dłuższego czasu
  • realizowanie pasji związanej z branżą beauty i współpraca z konkretnymi markami

Co Panią uskrzydla, dodaje energii, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym?

Możliwość pracy on-line, z osobami którym mogę i chętnie pomagam, możliwość testowania kosmetyków, które zawsze były moją pasją, udział w ciekawych warsztatach m.in. destylacji czy produkcji olejków eterycznych to wszystko daje mi moja praca, dzięki pomocy w zakresie obowiązków środowiskowych w branży beauty mam perspektywę na nowe doświadczenia, rozwijanie pasji i zdobycie ciekawych kontaktów oraz poszerzenie horyzontów.

Prywatnie dużo czasu spędzam z moją córką, razem z nią rozwijam zainteresowania dobrą lekturą, chętnie obserwuję jak rozwija swój talent artystyczny malując lub szkicując swoje projekty, z przyjemnością planujemy podróże, zgłębiamy kulturę Azji – szczególnie Japonii i Korei oraz dążymy do spełnienia naszych marzeń.

Takie przyjemne spotkania, ciekawie spędzony czas, możliwość rozwoju dają mi dużo energii do poznawania ciągłych zmian i usystematyzowania wiedzy z zakresu ochrony środowiska, którą przekazuję moim partnerom biznesowym. Działania,  spotkania i eventy są bardzo potrzebne, aby do mojej pracy podchodzić z zadowoleniem i satysfakcją.

Proszę podać swoją definicję pojęcia “sukces”.

Dla mnie sukces to przede wszystkim zadowolenie, rozwój,  pewność siebie, którą wciąż buduję oraz realizacje zamierzonych celów. Wiadomo, że czasami zdarzają się ciężkie pytania, porażki ale staram się z nich wychodzić z nowym doświadczeniem i tą nabytą wiedzę też traktuję jako osiągnięcie sukcesu.

Jak wiadomo  jesteśmy tylko ludźmi, każdy z nas ma inne emocje, które nami rządzą.

Podczas zgłębiania japońskiej filozofii doszłam do wniosków, że  zmieniając swoje nawyki, poszukując zajęć, które pozwalają nam na całkowite zatopienie się w chwili, dostrzeżenie przyjemności i sensu w tym co robię na co dzień wyzwalają we mnie pozytywną energii, której brakowało mi jeszcze jakiś czas temu. Tą zmianę też uważam za mój mały sukces, gdyż nasze życie to nie tylko wydarzenia, eventy, doznania, ale przede wszystkim świadomość tego co robimy, kształtowanie pozytywnych relacji z drugim człowiekiem jak również życie w harmonii ze sobą samym.

Dlaczego wstąpiła Pani do Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu? Jakie są Pani oczekiwania względem tej organizacji?

Dołączenie do Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu, to był dla mnie ważny czas i bardzo trafna decyzja którą podjęłam. W klubie odnalazłam bratnie dusze, wiem że wspieramy się w naszych działaniach i możemy na siebie nawzajem liczyć.

Projekty realizowane z EKKB są dla mnie motywacją do rozwoju siebie, nabierania pewności siebie i jeszcze bardziej mobilizuje mnie do podejmowania wyzwań, wyjścia ze strefy komfortu i założenia nowych czasem skomplikowanych celi, a na tym bardzo mi zależało.

Kobiety, które dane mi było poznać on-line jak i na żywo podczas spotkań motywują do działania, są otwarte i chętnie dzielą się wiedzą jak i doświadczeniem, które już pozyskały będąc na rynku kobiet przedsiębiorczych dłużej niż ja.

Ciekawe projekty klubu w których miałam okazję brać udział poza spotkaniami to wspólny e-book „Lwice Biznesu. O pewności siebie i poczuciu własnej wartości”, chętnie zapoznałam się ze spojrzeniem innych kobiet na budowanie pewności siebie, które nadal w naszym społeczeństwie jest jeszcze dalekie od perfekcji. Zostałam też laureatką plebiscytu Lwice Biznesu 2022 oraz otrzymałam wyróżnienie Lwica Biznesu 2022, którą Warto Znać w plebiscycie online, co jest dla mnie ogromnym bodźcem do dalszego rozwoju.

Możliwość udziału w kampanii społecznej „Nie hejtuję – motywuję” to jak dla mnie bardzo osobiste doświadczenie. Wiele osób na co dzień spotyka się z różnymi przejawami hejtu czy to on-line czy offline, moim zdaniem niepotrzebnie i udziałem w tej akcji chciałam podkreślić moje zdanie, że nie zgadzam się na takie zachowania i traktowanie drugiego człowieka.

Moja córka kilka dni temu zadała mi pytanie – Co daje mi udział w Klubie? Przeanalizowałam rozmowę z nią i z czystym sumieniem mogę potwierdzić że odgrywa on dla mnie bardzo ważną rolę, to nie tylko wymiana kontaktów biznesowych i wyjazdy co jakiś czas do Warszawy, udział w Klubie to inspirujące do działania projekty, ciekawa wymiana doświadczeń, bardzo dużo wsparcia, motywacji do budowania pewności siebie w życiu codziennym i zawodowym, a także nowe znajomości i przyjaźnie, które udało mi się zawrzeć przez kilka miesięcy mojej przygody z Kobietami Biznesu, a wiem że to jeszcze nie wszystko i wiele ciekawych projektów i wyzwań przede mną.

Rozmawiała: Joanna Bielas

 

Nikt jeszcze nie skomentował

Pozostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

I.D. MEDIA AGENCJA WYDAWNICZO-PROMOCYJNA

info@idmedia.pl
tel. +48 609 225 829


redakcja@ikmag.pl

 

Magazyn kobiet spełnionych,

Śledź na: