Czy produkcja może być kobietą?

Kobieta-magazynier, operator czy lider to coraz częstszy widok w polskich firmach produkcyjnych. Wraz ze zmianami społecznymi i mentalnymi wzrosła ich rola na rynku pracy – jak podaje GUS w 1950 roku panie stanowiły 31% wszystkich zatrudnionych, w 2014 niemalże połowę – 49%. Stopniowo zaciera się także stereotypowy podział na zawody typowo „męskie” i „kobiece”, a odsetek pań zatrudnionych w budownictwie czy sektorze produkcyjnym zwiększa się. O kobietach w zakładach produkcyjnych i równym traktowaniu rozmawiamy z Dominiką Frydlewicz, HR Manager firmy Cedo.

 

 

 

Tradycyjne postrzeganie roli kobiety w społeczeństwie ewoluuje, co w naturalny sposób przekłada się na obszar zatrudnienia. Zmiany możemy zaobserwować również w sektorze produkcyjnym – według danych Eurostatu w branży komputerowej, motoryzacyjnej i produkcji chemicznej przybywa kobiet.

– Z jednej strony coraz więcej pań wybiera uczelnie techniczne czy wykonuje zawody, które w powszechnej opinii były zarezerwowane dla mężczyzn, z drugiej to sam biznes mocniej docenia kobiety, czerpiąc z ich umiejętności, doświadczenia i wiedzy, co wyraźnie obserwujemy w obszarze produkcyjnym. Potrzebujemy zarówno kobiet inżynierów, jak i pań z wykształceniem technicznym czy zawodowym. Czy zatem „produkcja może być kobietą”? Nie, ale tylko dlatego, że „produkcja” nie powinna mieć płci mówi Dominika Frydlewicz, HR Manager Cedo Polska i dodaje: dobra organizacja stawia na wykwalifikowaną kadrę i daje równe szanse wszystkim pracownikom służą temu wewnętrzne regulacje firmowe czy promowanie szkoleń i programów rozwojowych. Właśnie tak staramy się działać w Cedo. Panie stanowią niemal 50% wszystkich pracowników (zatrudniamy 392 mężczyzn i 361 kobiet), a ich średni staż pracy wynosi 5,8 lat. Rekordzistka przepracowała w dziale produkcji aż 25 lat!

Słaba płeć?

Według raportu „Kobiety i mężczyźni na rynku pracy” wydanego przez Główny Urząd Statystyczny w 2018 roku, panie przeważają w kilku grupach zawodowych: pracowników usług i sprzedawców, specjalistów, pracowników biurowych, pracowników wykonujących proste prace oraz techników. Natomiast jest ich najmniej w grupie operatorów, monterów maszyn i urządzeń oraz robotników przemysłowych tam niemalże 90% osób zatrudnionych stanowią mężczyźni.

– Trudno dziwić się statystykom – na stanowiskach produkcyjnych obok umiejętności niekiedy potrzebna jest także siła fizyczna. Dlatego w naszej firmie podejmujemy działania mające na celu budowanie świadomości wśród pracowników i promujące równy dostęp do programów szkoleniowych. Wdrażamy także rozwiązania, które podnoszą komfort pracy i redukują znaczenie siły fizycznej na stanowisku. Ten proces wspiera technologia i automatyzacja. Na przykład dzięki zastosowaniu manipulatorów i elektrycznych wózków, czy automatycznej stacji rozładunku materiałów przenoszenie i podnoszenie produktów staje się łatwe –– mówi Dominika Frydlewicz, HR Manager Cedo Polska i dodaje: w naszych strukturach kobiety pracują na takich stanowiskach, jak operator, kontroler jakości, lider produkcji, magazynier i na przestrzeni lat ich udział zwiększa się. Cały czas prowadzimy kampanie promujące wewnętrzne rekrutacje oraz zachęcamy do udziału w szkoleniach i programach rozwojowych, tak aby wszyscy pracownicy, w tym kobiety, świadomie i z ochotą rozwijali swoje kompetencje oraz obejmowali nowe stanowiska.

Wyzwanie – równowaga

Mówiąc o sytuacji pracujących kobiet nie sposób nie wspomnieć o godzeniu obowiązków pracowniczych z tymi po pracy, domowymi, w tym z rolą rodzica.

– Połączenie pracy zawodowej i obowiązków domowych jest wyzwaniem dla rodziców. Dlatego niezbędne jest wsparcie ze strony pracodawcy i podejmowanie takich inicjatyw, które ułatwią zachowanie równowagi pomiędzy tymi sferami. W Cedo staramy się nie tylko przełamywać stereotypowe podejście do ról społecznych, ale także promujemy partnerstwo w życiu osobistym, w tym wspólne rodzicielstwo. Podstawą jest tworzenie warunków umożliwiających w równym stopniu korzystanie z urlopów i innych form sprawowania opieki. Wspieramy w tej sferze matki i ojców. Kluczowe jest również zaplanowanie powrotu do pracy. W ubiegłym roku 11 rodziców wróciło do pracy z urlopu rodzicielskiego. Równouprawnienie w miejscu pracy to także jednakowe wynagrodzenie na stanowiskach – w Cedo pracownicy piastujący tę samą funkcję zarabiają tyle samo. Kompetencje decydują o wynagrodzeniu, a nie płeć – podsumowuje Dominika Frydlewicz, HR Manager Cedo Polska

Kobiety pracujące w sektorze produkcyjnym mierzą się z różnymi wyzwaniami krzywdzącymi stereotypami i uprzedzeniami wynikającymi z postrzeganiem ich jako słabszej płci. Dlatego tak ważna jest postawa wspierająca ze strony organizacji to szansa nie tylko na swobodny rozwój zawodowy pań, ale także rozwój sektora produkcyjnego.

 

Nikt jeszcze nie skomentował

Pozostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

I.D. MEDIA AGENCJA WYDAWNICZO-PROMOCYJNA

info@idmedia.pl
tel. +48 609 225 829


redakcja@ikmag.pl

 

Magazyn kobiet spełnionych,

Śledź na: