Czy można przewidzieć rozwód?

Zajmując się koordynowaniem rozwodów, spotykam się na etapie pierwszych konsultacji z pytaniami bardziej retorycznymi niż wprost oczekującymi odpowiedzi, ale jednak wymagającymi zadumy, czy kilku słów otuchy, a mianowicie: czy można było przewidzieć, że rozwód nastąpi.

 

 

Kobiety zazwyczaj łączą to z wypominaniem sobie, że coś zaniedbały, coś przeoczyły. Zarzucają sobie, że nie dbały wystarczająco mocno o siebie czy męża. Mają sobie za złe, że nie zareagowały zanim sprawy zabrnęły tak daleko, bo zajęte były dziećmi, domem, swoimi problemami w pracy.

Zanim siebie ukrzyżujemy pamiętajmy, że związek, małżeństwo tworzą dwie osoby. Jak długo obu stronom zależy na tym by był on długi i szczęśliwy, tak długo ma on szansę właśnie takim być. Istnieją oczywiście sygnały, symptomy, że nasze małżeństwo przeżywa kryzys i może się ono zakończyć rozwodem. Dlatego zwiększając naszą świadomość w tym zakresie jednocześnie możemy zwiększyć szanse na reakcję zanim sprawy zajdą za daleko.

Osobne konta w banku

Często jest to podyktowane względami finansowymi i kompletnie nic innego się za tym nie kryje. Z dłuższej perspektywy czasu spotykam się jednak z podawaniem takiego stanu za przyczynę poczucia odizolowania, braku świadomości o realnych zarobkach drugiej strony, czy wręcz podejrzewaniu ukrywania uposażenia. Odpowiedzialność finansowa małżonków jest filarem dobrze funkcjonującego związku, tym bardziej gdy są wspólne zobowiązania. Posiadanie osobnych kont potęguję w małżonkach poczucie rozdzielenie, szczególnie jeśli żądanie wystąpiło bez konkretnej przyczyny w trakcie trwania związku i towarzyszą temu jeszcze inne sygnały o chęci odseparowania się małżonków od siebie.

Różnice charakteru

Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają. I to jest prawda, szczególnie na początku związku w połączeniu z namiętności i bliskością fizyczną. Jednakże to właśnie różnice charakteru są najczęstszą przyczyną rozwodów. Dlaczego? Różnice charakterów rodzą konflikty, są przyczyną kłótni, podstawą do próby narzucenia swojego zdania. Jeśli bez refleksji nad emocjami drugiej strony, bez próby zaakceptowania różnic między naszymi charakterami, konsekwentnie demonstrujemy swoje „ja”, możemy być pewni, że atmosfera między partnerami będzie coraz bardziej napięta, aż może stać się nie do zniesienia.

Wzajemny szacunek 

Liczne kłótnie, awantury mają tendencję do przekraczania kolejnych granic wzajemnego szacunku. Każdy ma prawo do własnego zdania, swoich zainteresowań, rozwoju osobistego. Nikt nie ma prawa natomiast ograniczać tych praw drugiemu człowiekowi, nawet, a może tym bardziej w małżeństwie. Zdrowy związek to relacja oparta na zrozumieniu, wyrozumiałości do tego, że ktoś może być inny, to też tolerancja, że ktoś może być niedoskonały lub inaczej, po swojemu podchodzić do życia. Ważne by zachować własne granice to szczęścia, szacunku i dbałość o uczucie.

Brak bliskości

Bliskość w związku to nie tylko intymność i sfera seksu. To poczucie bezpieczeństwa bardzo szeroko rozumiane. To główny element scalający związek. Może nie być seksu w związku, ale gdy nie ma poczucia bliskości, związek nie przetrwa. Dotykają nas przecież sytuacje stresowe, choroby, zaburzenia hormonalne, które mają prawo mieć wpływ na potencję czy apetyt na zbliżenia, ale dopóki jest poczucie bliskiej relacji z partnerem, ten związek będzie trwał. Seks jest bardzo ważny w związku, ale jeśli w życiu codziennym nie mamy potrzeby czuć obecności, wsparcia, bądź nam jej nie brakuje, to znak niestety, że nad związkiem zawisły czarne chmury.

Każdy związek da się uratować, albo przynajmniej wydłużyć jego trwanie dopóki obie strony tego chcą i szczerze podejmą o niego walkę. Ważne jest by tej walki nie toczyć samemu, bo wcześniej czy później i tak polegniemy, ale z poczuciem straconego czasu, energii i żalu, że nie było się na tyle odważnym, by już wcześniej zakończyć coś co i tak było skazane na upadek.

Więcej na: https://rozwodpoprosze.pl/

Dorota Wollenszleger-Gałuszka

 

 

Nikt jeszcze nie skomentował

Pozostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

I.D. MEDIA AGENCJA WYDAWNICZO-PROMOCYJNA

info@idmedia.pl
tel. +48 609 225 829


redakcja@ikmag.pl

 

Magazyn kobiet spełnionych,

Śledź na: