Pamiętajmy o konsekwencjach prawdziwości naszych uczuć

Nikt z nas nie żyje od wczoraj i wszyscy wiemy, jakie są realia. Nie trzeba się bawić w przepychanki słowne, żeby wiedzieć, jakie są relacje między kobietami i mężczyznami. Zawsze było i jest wiadomo, że odwieczne przekleństwo niezrozumienia i innego postrzegania wisi nad związkami, nawet tymi najbardziej zgodnymi. Boimy się przyznać, że budując cudowną relację, zawsze mamy do czynienia z kuluarami związku. Dwie strony medalu. Patrząc w oczy swojemu wybrańcowi, nie jesteśmy w stanie wyłączyć funkcji myślenia. Myślimy my i myślą oni.

 

Każda płeć ma inne oczekiwania związane z bliskością i oczekiwaniami. Wymagania rosną w miarę potrzeb. Mimo iż wszyscy jesteśmy ludźmi, to nadal trzeba się trzymać zasady, że kobietom wolno jedno, a mężczyzna to zupełnie inny rozdział. Na tym poziomie można stracić tę najważniejszą nić porozumienia dotyczącą budowanie szczęśliwego związku.

Silne osobowości są po obu stronach „barykady” i umiejętność docierania do siebie nawzajem z szacunkiem i zdrowym dystansem to recepta na rozwiązywanie wielu trudności w relacjach. Wydaję się proste, lecz czasem zupełnie nie do zrealizowania. Mamy świadomość, że tak zwana chemia to ten cudowny pierwszy powiew, w którym potrafimy całkowicie się zatracić, ale to szaleństwo emocji zawsze ma swój finał. Co wtedy? Właśnie wtedy zaczyna się moment budowania szczęścia w związku. Zaufanie, prawda, umiejętność dzielenia się obowiązkami, wiedzą i doświadczeniami. Te wszystkie aspekty życia budują relację, którą potem można nazwać mianem przyjaźni. Fajnie jest powiedzieć o swoim partnerze, że jest naszym najlepszym przyjacielem. Bez obaw czuć, że mieliśmy ogromne szczęście, iż właśnie nas to spotkało. I tu jak przy każdych doświadczeniach zakrada się zły duch doświadczeń pokoleniowych. Na ile mężczyzna i kobieta w związku może sobie pozwolić na prawdę i jakie są tego konsekwencje i czego tak naprawdę się boimy.

Dla kobiet to temat rzeka. Oni chomikują nasze wyznania, aby w dowolnej chwili nam je wytknąć. Przy największej miłości i poemacie uczuć zawsze jesteśmy tylko głupimi babami, których oni tak naprawdę nie cierpią. To są mocne słowa, ale – zaręczam – bardzo przemyślane. Żyjąc tyle lat na tym świecie, widzę i czuję tę różnicę między nami a tymi, którzy nas tak kochają. W głębi duszy nie radzą sobie z prawdą dotyczącą swoich partnerek, nawet jeśli wszystko gra, to różnica rodzaju ludzkiego nie pozwalana na ten sam punkt widzenia i odnoszenia się do sytuacji.

Podsumowując, kochajmy i bądźmy kochane, ale pamiętajmy o konsekwencjach prawdziwości naszych uczuć. Każdy stara się żyć w poczuciu, że pewne sprawy go nie dotyczą. Rozwój relacji między dwojgiem ludzi zależy od wielu czynników, których na raz nie sposób jest wymienić.

Przykłady to: pozycja, pochodzenie, wykształcenie, hobby – tych kilka już potrafi nam nakreślić co ma wpływ na przyszłość związku. Prozaiczne lecz trafne, bo czyż nie tak łączono kiedyś ludzi by budować długie związki, które miały tworzyć razem historię tak abyśmy znaleźli się we współczesnych czasach. Te czasy dają większe możliwości, ale temat szczęścia w związkach to ten sam odwieczny problem ludzkości. Nie trzeba sobie nic udowadniać, żeby wiedzieć jak piękne i zarazem zabójczo-niszczące może być obcowanie dwojga ludzi. Dlatego myślmy, starajmy się z całych sił budować relację opartą na zdrowym egoizmie, który polega na nie skupianiu się na sobie lecz w tym samym stopniu na partnerze. Pamiętajmy, że prawda jest tylko jedna za to potrzeba interpretacji to już inna „para kaloszy” i zazwyczaj zależy od interpretującego. Nie zapominajmy, że psychika każdego jest inna i właśnie ona płata psikusy.

Zatem nie bójmy się, myślmy, czujmy, nie popadajmy w schematy. „Każda miłość jest piękna”, ważne, żeby budowała szczęśliwy związek.

Izabella Markiewicz – z pasji specjalistka od relacji damsko-męskich, z zawodu stylistka, założycielka Butik Caffe i Mobilnego Butiku, miłośniczka podróży i dobrego jedzenia.

 

 

Nikt jeszcze nie skomentował

Pozostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

I.D. MEDIA AGENCJA WYDAWNICZO-PROMOCYJNA

info@idmedia.pl
tel. +48 609 225 829


redakcja@ikmag.pl

 

Magazyn kobiet spełnionych,

Śledź na: