Annie Hebden nie umie już mieć nadziei. Straciła wszystkich, których kochała. Odsunęła się od ludzi, zamknęła w bólu i rozpaczy. I wtedy poznaje barwną, promienną Polly, która stawia jej wyzwanie: W ciągu stu dni ma nauczyć się być szczęśliwa.
„To proste – mówi. – Musisz po prostu każdego dnia zrobić coś, co sprawi ci przyjemność”.
I jak huragan porywa ją w świat tańca w fontannie, jazdy kolejką górską, małych i dużych zwycięstw nad smutkiem. Jest zdecydowana udowodnić Annie, że i w jej życiu jest jeszcze miejsce na szczęście, przyjaźń, a nawet miłość. Bo Polly zbyt dobrze wie, że czas, jaki nam dano, jest zbyt krótki, by zmarnować choć jeden dzień…
„Wierzę, że zawsze można znaleźć nadzieję, nawet w najgorszych chwilach życia” – mówi Eva Woods, której powieścią Sto dni szczęścia jeszcze przed brytyjską premierą zainteresowali się światowi wydawcy.
– Wyjątkowa powieść, podczas lektury nie byłam już pewna skąd moje łzy: ze smutku czy szczęścia.”
Beata Moskwa, thievingbooks.blogspot.com
– Pozytywna i mądra historia. O tym, że każdą tragedię da się przekuć w szczęście.
Weronika Tomala, ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com
– Czasami wali się cały świat. Czasami wszystko idzie nie tak jak powinno. Czasami zwodniczy los rzuca dziesiątki kłód pod nogi. A ta urocza opowieść udowadnia, że nigdy nie można się poddać. Miód na zbolałe serce.
Olga Kowalska, wielkibuk.com
Redakcja Imperium Kobiet poleca!
Więcej na http://www.wydawnictwoamber.pl/kategorie/powiesc-obyczajowa/sto-dni-szczescia,p1913008024